wtorek, 1 kwietnia 2014
#5
To niesamowite jak bardzo człowiek potrafi ukryć emocje. Jesteśmy na tyle silni, by ukryć to, że mamy już wszystkiego dosyć. To co było już nie wróci, a ty nie masz na to wpływu. Cały świat spada w dół. Czy kiedykolwiek się skończy? Nikt nie wie co czujesz. Perfekcyjnie zakładasz maskę zakłamania pytając jak długo będzie trwała ta historia? Ja już się poddałam. Nie mam siły walczyć. To nie ma sensu. Nie zmienię nic. Chcę tylko, żeby było lepiej... Wszystko co robię ma negatywne skutki. Wolałabym zniknąć, niż nadal trwać w tej bezsilności istnień, ale wiem, że tego też mi nie wolno. Jak umiera Ci serce to ból przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie. Jak umierają Ci oczy to całe zło nagle znika. Jak potykasz się o swoje własne czyny to wiedz, że dusza podupada. Wszystko straciło sens, więc też Moje Życie. Po co kochać sercem, które jest zranione? Po co patrzeć na świat oczami, które mieniły się szczęściem, a teraz zalewają łzami? Po co wierzyć w lepsze jutro, skoro lepszego jutra nie ma? Po co ufać ludziom, skoro każdy pojawia się po to, aby wbić kolejny sztylet w serce? Przyjmuję kolejne ciosy. Trafisz w dumę - zyskasz +10, trafisz w marzenia - dostaniesz +20, a jak uda Ci się ustrzelić to cholerne serce to dostaniesz bonus i idziesz dalej. Ty stój w miejscu, pozwól innym zawładnąć Twoim życiem, niech wbijają te sztylety, niech karmią Cię nadzieją, niech przywiązują do siebie, niech kochają, niech dają łaskawe szczęście, a potem idą dalej z uśmiechem na ustach, a Ty zdychaj w samotności, bo byłaś zbyt słaba, żeby przetrwać te męki. Bo od ludzi i zła się nie uchronisz.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.."Bo od ludzi i zła się nie uchronisz".. Genialne, ale czy czasem chroniąc się od zła nie możemy niechcący "uchronić się" od dobra i ludzi, którzy chcą pomóc? Nie mówię, że tak zrobiłaś, ale pomysl.. czy to nie jest możliwe?
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst, tak wali wprost. Kurtyna się odsłania ! :)
OdpowiedzUsuńmylifeasania.blogspot.com